Każdy z nas ma swoje unikalne przeznaczenie na naszej planecie.
Nie ma ani dwóch identycznych osób, ani dwóch takich samych żyć.
U podstaw naszego bytu, jako ludzie, jesteśmy tacy sami: wszyscy się rozwijamy, wszyscy pragniemy i szukamy miłości, wszyscy przechodzimy przez te same cykle ewolucji – zarówno indywidualnie, jak i globalnie. Jednak sposób, w jaki wyrażamy siebie w oparciu o ten nasz wspólny „rdzeń”, jak projektujemy siebie i nasze życie, jak przetwarzamy nasze doświadczenia, jak zachowują się nasze Ciała, pracują nasze Umysły, działają na nas nasze Emocje – jest całkowicie wyjątkowy, inny w przypadku każdego z nas.
Nie tylko każdy człowiek jest wyjątkowy. Ale także każde zwierzę, każda roślina, kamień, ziarno piasku, kropla wody lub płatek śniegu.
Każde pojedyncze źdźbło trawy lub liść na drzewie – nie tylko różni się od liści na tym samym drzewie lub innych źdźbeł trawy na tym samym trawniku. Ale różni się także od wszystkich innych źdźbeł trawy i liści na świecie.
A teraz wyobraź sobie tę ogromną obfitość otaczającego nas życia we wszelkich postaciach oraz to wspaniałe bogactwo jakie nosimy w sobie.
Wszyscy mamy swój własny, unikalny cel na tej planecie. Wszyscy urodziliśmy się po to, by rozwinąć się i cieszyć się radością życia, stając się tym, kim mamy się stać, aby spełnić swój własny, niepowtarzalny cel.
Jako dzieci, wielu z nas doświadczyło więcej niż jednej sytuacji, kiedy powiedziano nam, że nie jesteśmy wystarczająco dobrzy lub nie zrobiliśmy czegoś wystarczająco dobrze. Podczas gdy niektórzy nie pozwalali sobie uwierzyć, że coś jest z nimi nie tak, inni mogą nadal obawiać się, że nigdy nie będą wystarczająco dobrzy, aby żyć życiem, którego pragną. Wszystko zależy od tego, jaką wizję siebie stworzyliśmy w naszych umysłach.
To, w co wierzymy, wpływa na sposób, w jaki myślimy, zachowujemy się, funkcjonujemy, czego próbujemy i po co sięgamy.
Jednak nasza wizja nas samych nie jest rzeczą stałą. Może się zmieniać w zależności od naszej sytuacji życiowej, zmiany naszego statusu lub pozycji, a nawet naszego nastroju. Kiedy czujemy się wspaniale, widzimy siebie na szczycie świata. Kiedy mamy handrę, myślimy o sobie w odwrotny sposób.
To, co dzieje się w naszym życiu, często odzwierciedla to, co myślimy o sobie.
Zauważ i przyznaj się przed sobą, że urodziłeś/-aś się szczęśliwy/-a i radosny/-a. Jako maleńkie dziecko, wcale nie odczuwałeś/-eś, że coś z Tobą nie tak, że jesteś nieudacznikiem, niezdolnym do działania. Ciesząc się życiem, wierzyłeś/-aś, że jesteś wystarczająco dobry/-a i że zasługujesz na miłość.
Zauważ i przyznaj się przed sobą, że możesz nauczyć się czego chcesz ORAZ oduczyć się czego tylko chcesz. Zależy to tylko od Ciebie, jakie wzorce chcesz utrzymać, a których się pozbyć.
Zauważ i zaakceptuj to, że porównywanie swojej sytuacji do sytuacji innych jest bezsensowne i w ogóle Ci nie pomoże w jakikolwiek sposób. Jesteś unikalną osobą, jedyną pośród miliardów, i taka jest też historia Twojego życia
Oto fragment z książki „Mistrz i Zielonooka Nadzieja”, który opowiada o naszej percepcji i przeznaczeniu:
“Przypomniałam sobie, że niektórzy mówili, że jesteśmy niczym ocean. Wyobraziłam sobie ogromne, niebiesko-zielone głębiny i pomyślałam, że wszyscy jesteśmy jak kropelki wody w oceanie. To właśnie z tych kropli składał się ocean. Niektóre krople płynęły na wierzchu fal i odbijały promienie słońca i księżyca. Inne krople unosiły łodzie i statki. Inne stale rozbijały się o przybrzeżne skały, a jeszcze inne podskakiwały w górę i w dół, kręcąc się i tworząc wiry.
– Każda „kropla” ma inne przeznaczenie, inny sposób bycia częścią „oceanu”- zgodził się Rhami-yata.
Kontynuowałam swoją historię, koncentrując się najpierw się na tych podskakujących kropelkach. Można było powiedzieć, że miały dynamiczną, „aktywną” naturę i gdy inne krople znalazły się w pobliżu, często też zostały wciągane w ich wir. Niektóre krople znajdowały się w samym środku wiru, a niektóre po prostu pozostawały na jego krawędzi.
Ten obraz trochę mnie rozbawił. – Wydaje mi się – powiedziałam – że krople generalnie przyglądają się innym kroplom i często wyciągają wnioski z ich „zachowania” tworząc o nich opinię. A potem mówią: „Och, popatrz na tę kroplę, co tak skacze w górę i w dół: stworzyła wokół siebie taki duży wir kropli. Musi zatem to być bardzo wyjątkowa kropla, lepsza i dużo ważniejsza od nas! To prawdziwa gwiazda! Wielki polityk lub fascynująca celebrytka”.
Rhami-yata uśmiechnął się. – Rzeczywiście, Hermenethre, może to działać w ten sposób.
Krople z mojej historii przyglądały się teraz tym, które rozbijały się o skały i niemal słyszałam ich komentarze, jak trudne i bolesne muszą prowadzić życie. Obserwując je zastanawiały się, co też takiego one zrobiły, że spotkała ich taka kara, albo być może były tak durne, żeby tak ciężko pracować. – My musimy być o wiele lepsi niż oni! – pysznili się niektórzy. – Bo wszystko, co musimy robić, to tylko płynąć sobie na grzbiecie fali i odbijać światło. Musimy być uprzywilejowanymi, ważnymi kroplami.
Mistrz skinął powoli głową, obserwując mnie bacznie, kiedy snułam moją opowieść. Jego oczy miały teraz granatowo-zielony odcień, zupełnie jak głębiny oceanu, który stworzyłam w swojej imaginacji.
– W ten sposób krople programują zarówno siebie jak i innych – powiedziałam. – Kiedy na przykład my, te dynamiczne, kreatywne „krople”, podskakujemy i tworzymy wiry, czasem z tego powstają „słynne” zamieszania lub robi się z tego głośny „plusk” – dostrzeżony w całej okolicy. No tak, to może być świetna przygoda – jednak stworzenie „wiru” czy głośnego „plusku” nie jest tutaj najważniejsze. Przynajmniej tak to czuję.
Rhami-yata spytał, co w takim razie było moim zdaniem najważniejsze. Kiedy zadawał to pytanie, jego oczy nabrały szarego koloru zupełnie jak posągi, które były niemymi świadkami wszystkiego, co kiedykolwiek zdarzyło się tutaj, w Komnacie Siedmiu Mocy.
Spojrzałam w jego oczy, a potem popatrzyłam na kamienne figury. Zrozumiałam w tym momencie, że każda „kropla w oceanie” ma swoje niepowtarzalne zadanie, wyjątkową rolę. Dzięki tej roli uczymy się i rozwijamy, zdobywając mądrość i wiedzę poprzez doświadczenia. Każda rola jest tak samo ważna. Nikt nie jest lepszy, ani gorszy od nikogo. Każdy jest wyjątkowy i nie może być pominięty, wymieniony lub zapomniany. Każde doświadczenie każdej pojedynczej „kropli”, jest źródłem mądrości dla całego „oceanu”.
(…) Wyjaśnił, że każda kropla może albo zaakceptować to, co zostało jej przeznaczone, lub wybrać inaczej, stworzyć sobie własny los. Były różne sposoby na to, aby tego dokonać. Na przykład jakaś kropla mogła zmienić swą dynamikę oraz wibracje i plusnąć w zupełnie innym kierunku. Wydostać się z miejsca, w którym rozbijała się o skały i znaleźć się na wierzchu spokojnej fali. Albo na przykład mogła wyparować, przekształcić się później znów w wodę i jako kropla deszczu spaść znów do oceanu w zupełnie innym miejscu, niż znajdowała się w nim poprzednio.
– I stać się kimkolwiek, zgodnie ze swoim życzeniem – przerwałam mu. – Kroplą „całującą” brzeg wraz z przypływem, podskakującą w „wirze” celebrytką lub podróżniczką zwiedzającą dalekie kraje. Albo może ponownie wybrać miejsce, gdzie znów będzie się rozbijać o skały.”
KONIEC FRAGMENTU
Możesz wziąć swoje przeznaczenie we własne dłonie. Możesz dać sobie wystarczająco dużo czasu i wystarczająco dużo troski, aby naprawić to, co poszło nie tak. W pełni na to zasługujesz!
Witaj każdy dzień jak nowicjusz z otwartym *Sercem i Umysłem. Rozpoznawaj każdą sytuację jako przyjaciela i źródło Twej mądrości.
Otwórz się na życie – oddychaj głęboko i naucz się, jak cieszyć się każdym dniem, pamiętając o tym, że szczęście w życiu nie zależy od zewnętrznych okoliczności.
Zaufaj swojemu wewnętrznemu głosowi i podążaj ścieżką swojego Serca. Twoje Serce najlepiej wie, gdzie szukać darów przeznaczenia. Wiesz, że możesz je znaleźć. To przecież Twoje przeznaczenie.
* W Naukach Nadziei używamy słowa „Serce” w celu określenia esencji tego, kim jesteśmy, naszej „prawdziwej istoty wewnętrznej”. Tej części nas, gdzie znajduje się nasza piękna, Własna Prawda – pozbawiona jakichkolwiek uwarunkowań i lęków.
Przydatna Afirmacja:
„Moje przeznaczenie nie jest rzeczą wyrytą w kamieniu. Nie muszę powielać tego, co nie jest dla mnie satysfakcjonujące. Mam wybór aby stworzyć własną rzeczywistość tak, jak tego chcę. Znajdę sposób, aby pozbyć się swoich ograniczeń i w pełni spełnić się w życiu.” – Fragment z nagrodzonej książki “365 (+1) Afirmacji Pięknego Życia”, autorstwa Johanny Kern.
O AUTORCE
Johanna Kern, mentorka rozwoju i wielokrotnie nagradzana pisarka („Mistrz i Zielonooka Nadzieja”, „Sekrety Miłości”, „365 (+1)Afirmacji Pięknego Życia”, „Nauki Nadziei” , „Narodziny Duszy", "Transformacja Wewnętrznych Cieni", "Kraina Cieni Legenda", itd.).
Praktykuje i dzieli się Naukami Nadziei pomagając ludziom odnaleźć własną wewnętrzną moc oraz rozwijać się we wszystkich dziedzinach życia.
Jej historia zyskała międzynarodowy rozgłos i uznanie czytelników w Ameryce Północnej i Europie oraz referencje od trzech światowej klasy ekspertów w dziedzinie psychologii, badań nad snami i hipnozą, psychofizjologii, parapsychologii, psi, rozwoju człowieka, neuro-computing itp. : dr. Stanleya Krippnera, dr. Jerry’ego Solfvina i Briana Van der Horsta.
Książki i nagrania audio Johanny Kern są dostępne na tej stronie, a także na Amazon i w innych dużych sklepach internetowych na całym świecie - w języku (alfabetycznie) angielskim, niemieckim i polskim.
ODBIERZ DARMOWY PREZENT!